"Janapar" to lekki film - można odpuścić, natomiast "I used to be a darker" jest bardzo dobry, polecamy wszystkim, którzy lubią filmy z Festiwalu Sundance. Współczesna Ameryka, z bardzo dobrą muzyką i świetną Kim Taylor.
A jutro idziemy z Liminami na "The Moo Man". Prawda, że zachwycający trailer? W środę prawdopodobnie "Łowcy owoców" - o ile się dostaniemy, bo Natalia dzisiaj stała za biletami w kilometrowej kolejce i dostała przedostatnie wejściówki, a była o 16 (wydają od 15!)...
Miałam ja odebrać, ale pracuję 7-15... Teoretycznie. Wyszłam o 18, jak zwykle.
Jutro będzie inaczej, codziennie sobie to obiecuję...
A Łowcy owoców to o nas, amatorach wszystkich owoców świata!
A, żebym nie zapomniała... Znaleźliśmy. 500 metrów stąd, jeszcze bliżej Malty. W czwartek umowę z notariuszem spiszemy.
Ale o tym przy okazji... ;)
Gotuję bób, by mieć co jeść w pracy i spać!
To tam takie filmy można obejrzec w kinach? To mi się podoba!:)
OdpowiedzUsuń